sobota, 17 listopada 2012

Ograniczenie bodźców zewnętrznych



Większość dzieci autystycznych ma problemy z odbieraniem bodźców, należy więc maksymalnie ograniczyć ich liczbę. Donna Williams, autorka, która sama cierpi na autyzm, w swojej książce Autism: An Inside-Out Approach pisze: Przez większość mojego dzieciństwa […] to, co według innych powinno być neutralnym tłem, w moim świecie walczyło o miejsce pośrodku sceny, a nieistniejące na pozór informacje bez przerwy domagały się przetwarzania. Miotałam się wśród tego natłoku, skupiając się to na druku w książce, to na białych przestrzeniach strony, to na promieniach światła, to na kładących się wokół cieniach, a jednocześnie na samych przedmiotach, które je otaczały. Pomiędzy sylabami słów wypowiadanych przez różnych ludzi bombardowały mnie odgłosy ich ruchów, szelest ich ubrania, a nawet dźwięk mojego własnego głosu.
Z tego powodu jedna z zasad terapii dzieci autystycznych brzmi: im mniej zabawek jednocześnie, tym lepiej. Dziecko nie powinno widzieć więcej niż jedną zabawkę jednocześnie. Trzeba również pamiętać o minimalizacji słyszalnych przez dziecko dźwięków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz